Dorwaliśmy internet i pod czujnym spojrzeniem właściciela lodziarni rozkoszujemy się dobrodziejstwami cywilizacji.
Włosi naprawdę nie mówią po angielsku.
W razie braku kontaktu z osobą, u której mieliście mieszkać należy mieć się na baczności podczas proszenia o pomoc- angażowanie senegalskiego klanu w obcym kraju w środku nocy jest potencjalnie niebezpieczne. Ale da się przeżyć a nocowanie na podłodze lotniska też nie jest bardzo złe.
Tylko nie ma tam internetu.
Za nami Bergamo, Mediolan, Wenecja aktualnie chłoniemy Chioggię.
Stopuchy w Pyrzowicach |
Kiko po nocy na podłodze w Bergamo, w końcu śniadanko. |
Po dwóch dniach podróży... Wenecja |
Chioggia nocą. Stanowczo nieprzereklamowana. |
J.W. |
Pozdrawiamy!
Tak! Chioggia jest super :) też polecam! Opiszcie jak wyglądało święto 15.08. we Włoszech? podobno jest tam obchodzone bardzo hucznie i jest dla Włochów niemal tak ważne, jak Boże Narodzenie. Czekam też na fotorelację :) !!!
OdpowiedzUsuń