Etykiety

wtorek, 3 grudnia 2013

How adults have fun

natura vs. kultura
Dzień dobry :)
Hmm, mapa, zaszyfrowane wskazówki, błądzenie w terenie, aż w końcu.. jest! Znaleźliśmy skarb!
Wbrew pozorom bawić się tak można nie tylko w dzieciństwie, wystarczą koordynaty, drobna wskazówka i- zależnie od naszych chęci- chwilka lub godziny czasu.

Mowa o opencaching, grze inspirowanej  piratami, legendami, w którą może zaangażować się każdy. Po zalogowaniu na stronie otrzymujemy dostęp do bazy skrzynek- keszy, pozostaje nam wybrać te w naszej okolicy, albo pooglądać mapy i znaleźć takie w ciekawym miejscu, idealnym na wycieczkę, zabrać ze sobą informacje (na gpsie, smartfonie, nawet Kindlu lub analogowo- na kartce) i ruszyć w teren.
Opuszczony ośrodek wczasowy *.*
Kesze bardzo różnią się między sobą, zaczynając od tych w rozmiarze mikro, często ukrytych w miejscach które codziennie mijamy, np. za literką pomnika, przyczepiony na magnesik. W takim keszu znajduje się tylko logbook- zwitek papieru, na którym wpisują się znalazcy. Co w miejskich skrzynkach najciekawsze, pozwalają nam poznać historię miasta, miejsc, o których nie mieliśmy pojęcia, legend. Tych informacji dostarcza nam założyciel skrzynki w opisie na stronie. 

Mikro skrzynka nie musi jednak być taka łatwa do zdobycia- może udawać element bramy, instalacji hydraulicznej czy nawet czujkę alarmu.

Macanie wszystkich powierzchni w promieniu dziesięciu metrów (od punktu wskazanego nam w informacjach ze strony), w ciągu dnia, w mieście wymaga nie lada sprytu. Wszędzie czają się mugole, gotowi zadawać pytania, podejrzewać o próbę zamachu (kiedy w centrum stolicy, oglądając się na boki, chowamy zawinięte w czarną folię pudełko w dziurę w murze) lub- co najgorsze- zabrać nasz skarb!

Od skrzynek mikro, znacznie bardziej emocjonujące są, moim zdaniem, te większe, zwłaszcza związane pewną fabułą. Znajdują się w nich fanty, których wymiana obarczona jest zasadą: bierzesz jedno? zostaw jedno! i logbooki.
 Dla lubiących łamigłówki, może to być seria skrzynek, w której po znalezieniu pierwszej musimy rozwiązać zagadki, by odszukać kolejne. Np. gdy informacje ze strony doprowadzą nas do rynku, należy ułożyć litery z różnych znajdujących się tam napisów by otrzymać nazwę miejsca, w którym czeka następny etap i tak dalej..
Reno buszuje wśród dokumentów. Outfit terenowy ^_^
Znajdzie się też coś dla fanów horrorów. Otrzymujemy historię pewnej rodziny, która w latach 70. mieszkała w niewielkim domku, kilometr od wsi, bez telefonu, w środku lasu. Młodzi rodzice i ich paroletnie dziecko. Jednak pewnego dnia zostali okradzeni, historia nie skończyłaby się tragicznie gdyby nie to, że złodzieje wrócili następnego dnia chcąc upewnić się, że zabierają wszystko i powiesili trójkę domowników na poddaszu. 
Z racji odległości od wsi znaleziono ich dopiero tydzień później.

By znaleźć skrzynkę ruszamy błotnistą drogą przez las, żegnając ludzkie osady i wypatrujemy zardzewiałego krzyża, który będzie znakiem, że to już tu. Po wizycie złodziei nie było już czego kraść, dlatego całe to malutkie gospodarstwo pozostało nietknięte ręką człowieka. W obórce są jeszcze resztki wypłowiałej słomy, gdzie indziej walają się części porządnej niegdyś uprzęży dla konia, kalosze, wiaderko ze starą farbą czy zwietrzały owies.

Najciekawiej i najstraszniej jednocześnie jest w samym domku. Mimo, że strop uległ zawaleniu, dach trzyma się idealnie, na ścianach widać resztki pięknego pieca kaflowego. Trzeba jednak patrzeć pod nogi.. po chwili pomiędzy gruzami stropu zaczynamy zauważać różne drobiazgi, ubrania, mnóstwo gazet, książek, a przede wszystkim butów. Parę męskich, ogromną ilość damskich (w świetnym stanie, niezdarte zelówki, jedyną wadą są lekko zardzewiałe elementy i.. odrobinę stary krój) i - najgorsze- malutkie dziecięce buciki.
Oprócz tego notatki pani domu, jej stary podręcznik, w który wetknięta jest karteczka z planem lekcji  roku 1960/61, rysuneczkami i gryzmołami typowymi dla znudzonego ucznia.. 


Opuszczony ośrodek wczasowy nad wodą (moja skrzynka ❤) 
(zdjęcia wiosenne, ah! i aktualne)

Skarby zostawione przez gości w  opuszczonych domkach letniskowych cz.1


Skarby gości cz.2
wiosna

jesień 












Ah, wiosna◕‿◕ 


Bóbr!






2 komentarze:

  1. Rzeczywiście nie za przyjemny domek :P

    OdpowiedzUsuń
  2. O mamuniu! Ale mi teraz przypomnieliście rozrywkę :] Totalnie zapomniałam o tym, brak czasu, te sprawy, ale na pewno jeszcze nie raz poszukam jakiejś skrzynki :]

    OdpowiedzUsuń